poniedziałek, 26 lipca 2010

Badanie słuchu

Test Rinnego oraz test Webera należą do rutynowych badań słuchu. Nazywamy je testami (próbami) stroikowymi, ponieważ wykorzystuje się tutaj stroiki, inaczej kamertony. W próbie Rinnego uderza się (albo szczypie) ramiona kamertonu, a następnie jego stopkę przystawia się do kostnej wyniosłości (wyrostek sutkowaty) za uchem. Badany słyszy dźwięk stroika, kiedy ucichnie, pacjent informuje o tym lekarza. Następnie w pobliże ucha przystawia się (cały czas drgające) widełki stroika. Pacjent odpowiada na pytanie, czy cały czas słyszy dźwięk.
Po co to całe zamieszanie? Dzięki umieszczeniu stroika na wyrostku sutkowatym bada się tzw. przewodnictwo kostne, a zbliżając jego drgające widełki do ucha, ocenia się tzw. przewodnictwo powietrzne. U osób bez zaburzeń słuchu albo w uszkodzeniu odbiorczym przewodnictwo powietrzne jest lepsze (dłużej słyszymy dźwięk) i dlatego mówi się, że próba Rinnego jest dodatnia. W uszkodzeniu przewodzeniowym jest odwrotnie - wynik próby jest ujemny. Jeśli Pani tata ma niedosłuch, to prawdopodobnie (trzeba to jeszcze potwierdzić w badaniu audiometrycznym) jest on typu odbiorczego, co jest charakterystyczne dla osób w starszym wieku. W tym przypadku pomóc może odpowiednio dobrany aparat słuchowy. Dzięki niemu dźwięki będą wzmocnione.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz